Wyobraź sobie, że budzisz się rano. Otwierasz szafę, a w niej czekają na Ciebie przygotowane ubrania. Są wyprane i wyprasowane, chociaż nie zaprzątałeś sobie tym głowy. Ubierasz się i schodzisz na śniadanie, ale nie musisz nawet otwierać lodówki. Posiłek już czeka na stole. Po zjedzeniu śniadania wychodzisz z domu i wsiadasz do samochodu. Pojazd jest niemal nowy, a ty nie musisz się martwić o wymianę oleju czy chociażby wycieraczek. Jedyne co Cię interesuje to tankowanie. Wygodne życie, nieprawdaż?
Aż tak wygodnie to raczej nigdy nie będzie
No raczej nie. Przynajmniej do czasu, aż rozwój technologii pozwoli zbudować robota zajmującego się praniem i gotowaniem. Jako gatunek jesteśmy chyba najbliżej rzeczywistości, w której nie martwimy się samochodem. Wszystko dzięki firmom takim jak Carsmile i usłudze wynajmu długoterminowego.
Decydując się na wynajem długoterminowy, stajemy się dzierżawcami samochodu. Jego właścicielem pozostaje firma zewnętrzna, dlatego zdejmują z naszych barków konieczność serwisu. W końcu to ich samochód. Na pewno zależy im na tym, aby był w jak najlepszej formie. Kończą się klocki hamulcowe? Wystarczy zadzwonić i umówić się na serwis, za który nie trzeba płacić ani grosza. Wszystko ujęte jest w miesięcznej racie za samochód. Opony na sezon letni i zimowy również.
Zaraz zaraz, przecież już wcześniej wymyślono leasing
W rzeczywistości różnice między leasingiem a wynajmem długoterminowym są dosyć spore. W racie wynajmu długoterminowego nie spłacasz całej wartości samochodu, a jedynie koszty utrzymania i utratę wartości. Dlatego to rozwiązanie jest korzystniejsze finansowo. Poza tym leasing często nie uwzględnia kosztów serwisów okresowych, które zostają po stronie dzierżawcy.
Wynajem pomija też kwestię zmartwień odsprzedażą samochodu tak, aby stracić jak najmniej, gdy już zostanie wykupiony. Poza tym, po co masz sobie zostawiać ten samochód? To nie Ferrari z limitowanej edycji, jego cena nie urośnie. Jeżeli bardzo chcesz, to możesz ustalić zasady wykupu przed podpisaniem umowy. Pamiętaj jednak, że w ofercie na pewno pojawią się bardziej nowoczesne modele? Kończy się okres wynajmu, oddajesz go i bierzesz nowy. Proste? Proste!
Może i proste, ale czy wynajem długoterminowy mogę uwzględnić w kosztach tak jak ratę leasingu?
Oczywiście. Co prawda nie zrobisz tego z fakturami z serwisu. Jak już mówiłem wcześniej, po prostu Cię one nie interesują – rata uwzględnia naprawy i serwis. Vat możesz odliczyć w 100%, jeśli pojazd został zgłoszony do US i jest wykorzystywany wyłącznie w celach firmowych. Musisz wówczas prowadzić ewidencję paliwa i przejechanych kilometrów. Jeżeli natomiast chcesz wykorzystywać go również w celach prywatnych, to odliczasz 50% kosztów wynajmu i eksploatacji. Do tego wynajem długoterminowy nie ogranicza zdolności kredytowej firmy. Jeśli zależy Ci na przejrzystości kosztów użytkowania pojazdu, poważnie zastanów się nad wynajmem długoterminowym.